WYZWANIA PIELĘGNACYJNE – CZĘŚĆ 1. JAK SIĘ POZBYĆ CELLULITU?
Cellulit to zmora wielu dziewcząt i kobiet. Nieestetyczna skórka pojawia się nie tylko na udach, brzuchu czy pośladkach, ale również na wewnętrznej stronie ramion, nad kolanami, a nawet na łydkach. Gdy już się pojawi, walka z nią nie jest łatwa, jednak bez naszej pomocy cellulit nie zniknie ani nie zmniejszy się sam. Warto wiec zaprząc wiele sił do walki z tą nieefektowną przypadłością.
Czym właściwie jest cellulit?
Celluilit (lipodystrofia) jest stanem skóry, w którym dochodzi do zmian w obrębie skóry właściwej i tkanki podskórnej. Cellulit jest wynikiem zwiększonego podziału tkanki łącznej, zwężenia naczyń krwionośnych i zaburzeń metabolizmu w tkance podskórnej. Komórki tłuszczowe czyli adipocyty rozrastają się nierównomiernie, przyczyniając się do powstawania zagłębień i nierówności w skórze. W naczyniach wzrasta ciśnienie i zwiększa się ich przepuszczalność. Adipocyty dość łatwo gromadzą tłuszcz i zbędne produkty przemiany materii, co w efekcie daje nam charakterystyczny wygląd naszej skóry, przypominający skórkę pomarańczy.
Rodzaje cellulitu
Cellulit ma kilka odmian, a ustalenie która dotyczy właśnie naszej skóry może pomóc walczyć z nim dużo skuteczniej.
- cellulit twardy - dotyczy przede wszystkim młodych dziewcząt i kobiet. Jest widoczny tylko podczas ściskania skóry i jest początkową fazą powstawania cellulitu. Należy jednak pamiętać, że kiedy nie zahamujemy jego rozwoju, z czasem zmieni się on w bardziej zaawansowaną postać pomarańczowej skórki.
- cellulit miękki - pojawia się u osób mało aktywnych fizycznie, często po czterdziestym roku życia. Przyczynia się do niego coraz mniejsze napięcie mięśni i wiotkość skóry. W takiej postaci cellulit jest widoczny na pierwszy rzut oka, zarówno w pozycji stojącej, jak i siedzącej, bez ściskania skóry.
- cellulit wodny – za jego przyczynę uznaje się zaburzenia przepływu limfy oraz krwi. Objawem cellulitu wodnego jest obrzęk i fale na skórze. Nie jest tak kłopotliwy w eliminacji jak inne postacie cellulitu, jednak dieta, ruch oraz masaże powinny stać się podstawą w walce z nim. Przyczyna pojawienia się tego rodzaju cellulitu bardzo często jest siedzący tryb życia, nadmiar soli w diecie, noszenie obuwia na wysokim obcasie i stosowanie antykoncepcji hormonalnej.
Cellulit – stopnie zaawansowania ze względu na kliniczny obraz:
- stopień 1 – „skórka pomarańczowa” pojawia się na biodrach, udach, pośladkach, nad kolanami, a także na wewnętrznej stronie ramion – jest jednak widoczny tylko po ujęciu skóry w fałd,
- stopień 2 – występuje charakterystyczna bladość skóry, „ciastowatość” miejsc objętych cellulitem oraz zmniejszenie elastyczności skóry. Cellulit jest widoczny przy każdym napięciu mięśni,
- stopień 3 – w tkance podskórnej powstają nieregularne, często bolesne zgrubienia i guzki, przy głębokiej palpacji mogą być bolesne,
- stopień 4 - tworzą się guzki większych rozmiarów, poprzedzielane tkanką włóknistą, skóra jest bardzo blada i wiotka. Guzki są bolesne palpacyjnie.
Przyczyny powstawania „pomarańczowej skórki”
- brak ruchu – zaniechanie aktywności fizycznej prowadzi do zmniejszenia masy mięśniowej i przyrostu tkanki tłuszczowej, a także zmniejszenia elastyczności mięśni i ścięgien. Gdy wydolność mięśni jest zmniejszona, odpływ żylny ulega zaburzeniu i zwiększa się zastój płynu w tkankach.
- nieodpowiednia dieta – spożywanie żywności przetworzonej, z dużą zawartością konserwantów, tłuszczy nasyconych i soli. Coraz chętniej sięgamy po produkty gotowe, skoncentrowane energetycznie, bogate w tłuszcze i cukry, co oznacza, że spożywamy wiele kalorii w niewielkiej ilości pożywienia. Tempo życia powoduje również, że często spożywamy posiłki późno wieczorem i jest to żywność uboga w składniki odżywcze, ale jednocześnie przetworzona i ciężkostrawna. Odbija się to niekorzystnie na funkcjonowaniu całego organizmu i sprzyja cellulitowi.
- czynniki genetyczne – chodzi tutaj głównie o skłonność do obrzęków, żylaki czy wiotką strukturę tkanki łącznej. Pamiętajmy, że są to czynniki predysponujące do powstawania cellulitu, lecz nie są wyrokiem. Jeśli dołożymy starań, zadbamy o dietę i aktywność oraz prawidłową masę ciała, możemy cieszyć się pięknym i zadbanym ciałem.
- zaburzenia hormonalne - podwyższona ilość estrogenów może zwiększać przepuszczalność naczyń krwionośnych i limfatycznych. Także progesteron może powodować spowolniony przepływ krwi w żyłach, co w konsekwencji prowadzi do zmian w obrębie tkanki łącznej. Włókna kolagenowe w naturalny sposób tracą wówczas sprężystość, co obniża elastyczność skóry i w konsekwencji może doprowadzić do powstawania cellulitu.
Co zrobić, aby było lepiej?
- ograniczyć spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że zawierają hormony, przyczyniające się bezpośrednio do powstawania cellulitu,
- postawić na regularne posiłki – najlepiej co 3 - 4 godziny,
- spożywać produkty nieprzetworzone: produkty z pełnego przemiału, owoce, warzywa, kasze, ryby, naturalne zimnotłoczone oleje, dbać o codzienne dostarczanie odpowiedniej ilości płynów,
- ograniczyć do minimum picie alkoholu, napojów gazowanych, zagęszczonych soków i soków o długim terminie ważności (warto postawić na świeżo wyciskane),
- zwiększyć udział ruchu i aktywności fizycznej w naszym planie dnia. Doskonałym pomysłem jest pływanie, wodny aerobic, a także bieganie i nordic walking. Celem wszelkiej aktywności w walce z cellulitem jest pobudzenie krążenia i aktywacja spalania komórek tłuszczowych.
Pielęgnacja
Substancje aktywne
Możemy stosować zewnętrzne preparaty mające w swoim składzie substancje aktywne takie jak: kofeina, która stymuluje rozkład i wydalanie tłuszczów, karnityna - zapobiega gromadzeniu się substancji tłuszczowych i morszczyn. Jednak kiedy zaniedbamy pozostałe aspekty zwalczające cellulit, każde takie działanie będzie jedynie połowiczne i odniesie skutek do momentu zaprzestania stosowania. Później – cellulit stanie się tak samo widoczny i problematyczny.
A więc najpierw – peeling czyli szczotka do ciała
To najlepszy przyjaciel posiadaczek cellulitu – ujędrnia, złuszcza, poprawia krążenie. Regularne i codzienne szczotkowanie zapobiega obrzękom i usprawnia przepływ krwi. Nie zastąpi aktywności fizycznej, jednak doskonale ją wesprze i uzupełni. Kolejnym sprzymierzeńcem jest olejek do ciała. Istotą walki z cellulitem nie są jedynie same produkty do masażu, ale regularność ich stosowania. Ponieważ ważne jest usprawnienie krążenia krwi i poprawienie elastyczności skóry. W czasie kąpieli warto na przemian stosować zimny i ciepły prysznic.
Gdy wolimy peeling mechaniczny, warto sięgnąć po naturalne sposoby: peeling cukrowy, na bazie mielonych ziaren kawy lub peeling z soli morskiej. Są one na tyle gruboziarniste, aby pobudzić skórę z cellulitem, jednocześnie ją ujędrniając. Aby wykonać taki peeling wystarczy wymieszać sól morską, cukier lub zmieloną kawę z żelem pod prysznic. Zapewni on poślizg i jednocześnie umyje skórę w czasie peelingu.
Zabiegi gabinetowe również mogą okazać się nieodzowne, zwłaszcza gdy cellulit osiągnął 3 lub 4 stopień. W połączeniu z domową pielęgnacją i nierzadko suplementacją, mogą pomóc uzyskać zamierzony efekt i poprawę wyglądu i samopoczucia. Jonoforeza, masaż próżniowy kriolipoliza, rozbijanie tkanki tłuszczowej ultradźwiękami – to zabiegi które warto rozważyć i dodać do pielęgnacji domowej.
Jednak codzienna praca nad eliminacją i zmniejszeniem cellulitu jest podstawą, a więc masaż i olejki do ciała do nasz nasi najlepsi kompani. Warto wykorzystać tutaj gotowe olejki do ciała lub, gdy chcemy uzyskać efekt bardziej kierunkowy i skoncentrowany – zastosować olejki eteryczne rozpuszczone w oleju bazowym (najlepiej w oleju z pestek winogron). Nasz skoncentrowany olejek możemy stosować na najbardziej oporne partie skóry objętej cellulitem, natomiast na całe ciało – olejek do masażu ciała.
Jak zrobić własne olejki antycellulitowe?
Czego potrzebujemy?
Do naszej bazy możemy dodać następujące kompozycje:
8 kropliolejku lawendowego
6 kropli olejku geraniowego
6 kropli olejku paczuli
6 kropli olejku jałowcowego
6 kropli olejku kminkowego
6 kropli olejku rozmarynowego
6 kropli olejku cynamonowego
6 kropli olejku rozmarynowego
Oczywiście wybieramy jedną z proponowanych kompozycji i mieszamy z olejkiem bazowym lub przygotowujemy wszystkie trzy w osobnych buteleczkach.
Jak przechowywać własny olejek?
Olejek może stać w ciemnym szkle do 3 miesięcy. Jeśli więc znajdziemy już własną, idealną kompozycję, warto zrobić większą ilość i używać do codziennej pielęgnacji.
Zapamiętaj
Nigdy nie wolno stosować olejków eterycznych nierozcieńczonych, gdyż są silnie skoncentrowane i mogą być toksyczne.
Kobiety w ciąży i karmiące powinny unikać wszelkich kosmetyków, które zawierają olejki eteryczne.
Literatura:
Anna Jankowska – „Pielęgnacja skóry. Piękno, zdrowie, relaks”
Jadwiga Jankowska Van Oyen – „Młodość i uroda
Beata Matuszewska „Aromaterapia praktyczna”