Maseczki do twarzy - dlaczego warto ich używać?

MASECZKI DO TWARZY – DLACZEGO WARTO ICH UŻYWAĆ?

Maseczki do twarzy są często pomijane w jej pielęgnacji, jako produkt wymagający czasu i uciążliwego zmywania. Jednak nic tak szybko nie poprawi wyglądu naszej skóry jak właśnie maseczka, która nie zabierze nam więcej czasu niż kilkanaście minut - kilka razy w tygodniu. Maseczki są znacznie bardziej bogate w substancje aktywne i skoncentrowane, dzięki temu bardzo dobrze nawilżają, wzmacniają i regenerują skórę. 
Maski występują pod różnorodnymi postaciami, jednak sposób ich oddziaływania na skórę jest podobny. Działają jak kompres, który nie przepuszcza wody, dzięki temu nie odparowuje ona z warstwy rogowej skóry. Zjawisko to jest nazywane okluzją. Dzięki jej wytworzeniu przez maskę, nawilżenie najbardziej zewnętrznej warstwy skóry, czyli warstwy rogowej, ulega poprawie. Jednak okluzja działa korzystnie na skórę tylko przez stosunkowo krótki okres czasu, dlatego większość maseczek należy zetrzeć lub zmyć po kilkunastu minutach. Gdy będziemy je trzymać na skórze zbyt długo, może dojść do przesuszenia. 
Wyjątek stanowią maseczki w postaci emulsji i lekkiego żelu, możemy je pozostawić na skórze do całkowitego wchłonięcia, ponieważ sposób ich działania jest nieco inny – stanowią odżywczy i ochronny płaszcz, ale nie tworzą nieprzepuszczalnej warstwy. Dla pewności – zawsze czytajmy wskazówki producenta. 

Dlaczego warto używać maseczek do twarzy?

• doskonale pielęgnują naszą skórę – działają dogłębnie i są silnie skoncentrowane, 
• mają szerokie zastosowanie, mamy maseczki dedykowane dla kilku rodzajów skóry, ale także specjalnie na dekolt, okolice oczu lub na całe ciało, 
• pobudzają krążenie krwi - kiedy maseczka zasycha lub zastyga na powierzchni skóry, naczynia krwionośne ulegają rozszerzeniu, co pobudza krążenie krwi. Również w czasie zmywania maski z twarzy krążenie krwi zostaje pobudzone, zwłaszcza gdy w składzie maseczki znajdują się mikroskopijne drobinki o właściwościach peelingu.  Podobnie działają także maski zawierające w swoim składzie glinki,  
• odblokowują pory i oczyszczają skórę – maseczka nie działa jak żel myjący lub mydło, które zmywamy z twarzy natychmiast. Działa dogłębnie, docierając do głębszych warstw skóry, dzięki czemu posiada dokładniejszą zdolność usuwania toksyn, nadmiaru sebum i wszelkich innych zanieczyszczeń, 
• niwelują oznaki zmęczenia, są doskonałe przed wielkimi wyjściami, w ciągu kilkunastu minut skóra odzyskuje blask, 
• poprawiają jędrność i elastyczność skóry – dostarczają skórze mikroelementów, aby skóra mogła się dzięki nim regenerować i odbudować mikroubytki w naturalnej barierze lipidowej, 
• relaksują – czas na maseczkę to czas odprężenia, odpoczynek od codziennego napięcia i stresu, 
• nawilżają i odżywiają, dzięki czemu zmniejsza się widoczność zmarszczek. 

Dzięki maseczkom możemy osiągnąć spektakularne rezultaty pielęgnacyjne, jednak podstawą jest dobranie maseczki dla swojego rodzaju skóry oraz systematyczność w stosowaniu i wysoka jakość produktu – maski powinny być jak najbardziej naturalne. 

Jakie mamy rodzaje maseczek?

Maski zastygające– to maseczki w postaci pasty lub proszku, który rozrabiamy z wodą do uzyskania konsystencji papki. Po nałożeniu na twarz i odparowaniu wody pasta zastyga i łatwo można ją zmyć. 

• peel-off–  maski w formie żelu, które zastygając, tworzą cienką warstwę, którą po kilkunastu minutach z łatwością można zdjąć ze skóry. Ten rodzaj maski powstaje na bazie polimerów, a zdejmując z twarzy elastyczną błonkę utworzoną przez maskę, usuwamy z niej obumarłe komórki naskórka, nie podrażniając skóry.
• glinkowe – stosowane często do cery tłustej, choć różne rodzaje glinek mają odmienne przeznaczenie, jeśli chodzi o rodzaj cery. Glinki są bogate w minerały, które posiadają zdolność absorbowania nadmiaru sebum. Znacząco wygładzają także powierzchnię skóry.  

Maski miękkie  - to maseczki, które nie zastygają w ciągu zaleconego czasu trzymania ich na skórze, przepuszczając ciepło, wilgoć i powietrze. Występują w postaci kremu lub żelu, który możemy pozostawić na skórze do całkowitego wchłonięcia. Bardzo dobrze zmiękczają skórę, przygotowując ją do dalszych zabiegów. 

• żelowe– działają nawilżająco i wygładzająco, ale nie zastygają jak maski peel – off, mają również działanie kojące na skórę, poprzez efekt chłodzenia, 
• emulsyjne– konsystencją przypominają kremy do twarzy, zawierają jednak większą ilość substancji aktywnych. Nakładamy je grubą warstwą, są niezwykle łatwe w aplikacji. 
• glinkowe, ale nie na bazie wyłącznie glinki lub z glinek o mniej agresywnym działaniu oczyszczającym niż glinka zielona – absorbują nadmiar sebum, wygładzają skórę. 

Maski w płachcie(maski na tkaninie) – to maseczki, które przywędrowały do nas z Azji, gdzie są używane masowo. Warto poświęcić im nieco więcej uwagi i wprowadzić je do swojej tygodniowej pielęgnacji. 
Maski tego typu powstają zawsze na bazie tkaniny (jedwab, mikrofibra, bawełna) nasączonej esencją i wyciągami roślinnymi, kolagenem, kwasem hialuronowym, algami, witaminą C – stosownie do potrzeb konkretnego typu skóry. Maseczki tego rodzaju są bardzo łagodne i bezpieczne dla skóry. Kształt maski idealnie dopasowuje się do twarzy - ma wycięcia na oczy, nos i usta.

Zalety masek w płachcie: 

• stanowią odżywczy, kojący i regeneracyjny kompres dla skóry, 
• są higieniczne – łatwo wyjmuję się je z opakowania, nie trzeba ich zmywać, nie brudzą ubrań, nie trzeba izolować włosów od maski,  
• chłodzą i uspokajają podrażnioną skórę – stanowią idealny produkt, kiedy nasza skóra jest piekąca i zaczerwieniona, 
• skuteczne i intensywne działanie – forma tkaniny jest tutaj kluczowa, ponieważ materiał przylega ściśle do skóry i zapobiega ulatnianiu się odżywczych składników z maski,  
• dają natychmiastowy efekt – już po pierwszym zastosowaniu efekt jest widoczny, skóra odzyskuje świeżość, jest gładsza i bardziej nawilżona. Pamiętajmy jednak, że efekt upiększający jakiejkolwiek maski utrzymuje się tylko przez jakiś czas. Dlatego ważna jest regularne ich stosowanie, a także dbanie o higienę snu i odpowiednią dietę, która służy skórze,  
• niska cena w stosunku do zabiegów gabinetowych – maski na tkaninie potrafią dawać równie dobre efekty jak te, które uzyskamy w gabinecie kosmetycznym. 

Każdy rodzaj skóry ma swoje potrzeby, a my - swoje ulubione maseczki, które przynoszą oczekiwany efekt. Dobierając maskę, zwracajmy uwagę na składniki oraz przeznaczenie. 
Maski ściągające i oczyszczające sprawdzą się do usuwania zrogowaciałego naskórka, zanieczyszczeń i nadmiaru sebum, a także zmniejszenia widoczności porów.  Maski tego typu są pozbawione substancji tłustych, zwykle opierają się na glinkach, głównie na glince zielonej, miewają również dodatek kurkumy, która zmniejsza stany zapalne.
Skórze przesuszonej, wrażliwej, starzejącej się i zwiotczałej, przydadzą się maski nawilżające i tonujące, maski w płachcie, maski z dodatkiem miodu i produktów pszczelichoraz czerwonej glinki.

Maseczki są niezbędne, gdy chcemy kompleksowo dbać o skórę, zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy przemęczeni i przepracowani.  Pamiętajmy o stosowaniu masek regularnie, dzięki czemu nasza skóra będzie wyglądała zdrowiej i szybko odczujemy poprawę jej kondycji.

Literatura: 

Charlotte Cho w książce - „Sekrety urody Koreanek” 

Jaroszewska B. – „Maski Kosmetyczne” 

www.tobechicchiq.pl