Domowe sposoby na piękną opaleniznę

Na początku XX wieku, tak jak wiele wieków wcześniej, opalona skóra była wyjątkowo niemodna, szczególnie wśród wyższych warstw społecznych. Damy chroniły skórę przed słońcem na wszystkie możliwe sposoby, ponieważ biel cery była wyznacznikiem urody i społecznego statusu. Tylko biała, nie muśnięta słońcem twarz i ciało nosiły znamiona szlachetności i piękna. 
Prawdziwa moda na brązową opaleniznę pojawiła się dopiero w latach 60-tych ubiegłego stulecia i korzystanie bez umiaru z kąpieli słonecznych stało się wówczas czymś niemal koniecznym. Dziś już nieco bardziej boimy się nadmiaru słońca, jednak mamy również świadomość, że lekko opalone, zdrowe ciało prezentuje się znacznie atrakcyjniej, szczuplej, a jego niedoskonałości znacznie mniej przyciągają uwagę. A opalanie etapowe, z umiarem i ochroną  nie przyczynia się w tak znacznym stopniu do degradacji naszej skóry jak bezkarne wylegiwanie się na słońcu przez cały dzień. 
Na rynku mamy również mnóstwo produktów bronzujących, które zastąpią godziny leżenia plackiem na słońcu. Mają jednak drobne wady: zwykle niezbyt przyjemny zapach i tendencję do barwienia białych ubrań. Niestety zmywają się również szybciej niż prawdziwa opalenizna, a po nieudanej aplikacji mogą pozostać smugi i nierówności. 

Jak się rozsądnie opalać? 

• korzystajmy ze słońca poza godzinami szczytu (11-15). W czasie godzin szczytu najlepiej znajdować się w półcieniu. Gdy nie ma takiej możliwości – chronić głowę używając nakrycia (kapelusz) i stosować kremy z wysokim filtrem, 
• dostosujmy poziom opalenizny na naszej karnacji:  bardzo jasne włosy, cera mlecznobiała – filtr 50 SPF, włosy brązowe, cera jasna – filtr 30 SPF, włosy czarne, cera oliwkowa - filtr 20 SPF,
• nie zapominajmy o chronieniu włosów - pod wpływem słońca tracą połysk, przesuszają się i stają się łamliwe, 
• warto łykać suplementy diety z beta-karotenem - poprawiają koloryt skóry i chronią ją przed działaniem szkodliwych promieni słonecznych, 
• zwróćmy uwagę na dietę - kolor skóry poprawia picie soku z marchwi i pomidorów, pomarańczowe i czerwone warzywa (B-karoten) oraz szpinak, 
• przed opalaniem zróbmy porządny peeling – opalenizna będzie bardziej równomierna i trwalsza, 
• zainwestujmy w nawilżanie - po opalaniu koniecznie zawsze nakładajmy nawilżający balsam. Podobnie w czasie opalania, warto nawilżać skórę  przez cały czas słonecznej ekspozycji, 
• unikajmy solarium - w roku 2009 Międzynarodowa Agencja Badania Raka (IARC) zakwalifikowała korzystanie z solarium do grupy czynników rakotwórczych najwyższego ryzyka, 
• dbajmy o odpowiednie nawodnienie – pijmy wodę i soki warzywne. Również dojrzałe owoce nawadniają i jednocześnie chłodzą (np.: arbuz, melon). Nie zapominajmy tylko o zachowaniu umiaru w ich spożyciu, ze względu na zawartość cukru, 
• zacznijmy opalanie delikatnie, od wystawienia bladej skóry na kilkanaście minut dziennie, aby skórę przygotować na działanie promieni słonecznych. Pamiętajmy, że opalanie bez ochrony nie powinno być dłuższe niż 20 - 30 minut. 

Kto powinien uważać z opalaniem – przebarwienia, plamy pigmentacyjne, ostuda, pogorszenie stanu skóry

• osoby z aktywnym, zaawansowanym trądzikiem, 
• osoby przyjmujące leki lub suplementy mogące wywołać fotouczulenie, np. preparaty z dziurawca, wyciągi z cytrusów (sprawdzajmy ulotki!), 
• osoby chorujące na łuszczycę, 
• osoby przyjmujące leki hormonalne, pigułki antykoncepcyjne, 
• alergicy, 
• kobiety w ciąży i małe dzieci. 

Kilka słów o promieniowaniu i filtrach

Filtry mineralne są dużo bezpieczniejsze od filtrów chemicznych. Są to przede wszystkim dwutlenek tytanu (TiO2) oraz tlenek cynku. Pozostają na powierzchni skóry, tworząc film odbijający promienie UV. Chronią przed UVB, a także częściowo przed UVA. Nie powodują podrażnień skóry, nie mają działania alergizującego. Minusem jest tutaj częściowe ścieranie i bielenie skóry. Są niezastąpione przy intensywnej ekspozycji słonecznej w godzinach szczytu. 

Jak stosować preparaty ochronne?

Powinno się je nakładać przynajmniej co 4 godziny, a jeśli istnieje ryzyko, że je zetrzemy – częściej, co 2-3 godziny.

Filtry naturalne

Poza karotenoidami, naturalne oleje stanowią pewną opcję filtrów naturalnych. Nie dają jednak takiej ochrony jak filtry mineralne. Zawierają tzw. substancje promieniochronne wtórne. Ich działanie polega na przerywaniu fotochemicznych reakcji łańcuchowych wywołanych przez promieniowanie UV. Są bardzo dobre do codziennej ochrony lub dla jej wzmocnienia w połączeniu z innymi produktami, np. filtrami mineralnymi.     

Przykłady olejów do codziennej ochrony przeciwsłonecznej: 

• olej kokosowy (2-4 SPF) – łagodzi podrażnienia, nawilża skórę,  
• olej sezamowy (4 SPF) – poprawia krążenie, ma działanie przeciwstarzeniowe, 
• olej z awokado(4 SPF) – odżywia i nawilża skórę, uzupełnia barierę lipidową skóry,
• masło shea (3-6 SPF) – przyspiesza leczenie oparzeń, nawilża skórę,
• olej arganowy(6 SPF) – wzmacnia skórę i zapobiega nadmiernemu jej wysuszeniu, przyspiesza gojenie ran. 
• oliwa z oliwek (8 SPF) – ujędrnia i nawilża skórę, działa przeciwutleniająco oraz zapobiega powstawaniu zmarszczek,
• olej sojowy (10 SPF) – zapobiega utracie wody przez skórę,  
• olej z kiełków pszenicy (20 SPF) – opóźnia procesy starzenia, chroni skórę przed utratą wilgoci,
• olej z nasion dzikiej marchewki (38-40 SPF) – łagodzi poparzenia słoneczne, nawilża i regeneruje skórę,
• olej z pestek malin (28-50 SPF) – chroni skórę przed utratą wody 

Nasza skóra posiada także własną ochronę przed promieniami UV (ok. 6-8 SPF), ponieważ wydziela sebum. Dlatego przed samym opalaniem warto zrezygnować z kąpieli czy prysznica, żeby nie pozbawić skóry naturalnej ochrony przed słońcem. A gdy się kąpiemy w wodzie, pamiętajmy o aplikacji ochronnego kremu. 

Naturalne receptury ochronne i wspomagające skuteczne opalanie – do stosowania w codziennym, krótkim i etapowym opalaniu. 

Oliwkowo lawendowy płyn do opalania

Składniki

• 1 szklanka oliwy z oliwek
• 0,5 szklanki octu jabłkowego
• 5 kropli olejku lawendowego
• 1 łyżeczka wódki

Przygotowanie
Olejek lawendowy rozpuszczamy w wódce i mieszamy z pozostałymi składnikami. Przelewamy do ciemnej buteleczki. Płyn można aplikować na skórę (wsmarowując) już 2 godziny po przyrządzeniu mikstury. Płyn odżywia i chroni skórę przed poparzeniem. 

Olejek do opalania 

• 4 łyżki oleju sezamowego
• 4 łyżkioleju z awokado

Składniki mieszamy i aplikujemy na skórę, wcierając tuz przed rozpoczęciem opalania

Preparat ochronny, przeciwsłoneczny

Składniki

• 3 łyżki oleju sezamowego
• 3 łyżki żelu aloesowego
• 1 łyżeczka płynnej witaminy E(wyciśnięta z kapsułek)
• 25 kropli olejku lawendowego

Przygotowanie
Składniki starannie mieszamy i przelewamy do buteleczki z pompką lub atomizerem. Stosujemy na skórę przed rozpoczęciem opalania. 

Niewielka ilość słońca nie szkodzi zdrowiu i bywa dobroczynna ze względu na syntezę skórną witaminy D, jednak wielu z nas miewa skłonność do przesady w poziomie zbrązowienia ciała. Pamiętajmy, że gdy nasza karnacja jest jasna, nie warto walczyć o opaleniznę, którą posiada osoba o oliwkowej cerze i bardzo ciemnych włosach. Uzyskanie takiego odcienia może nas dużo kosztować i być naprawdę ryzykowne. Promieniowanie UV w ponad 80 proc. odpowiada za starzenie się skóry i powstawanie zmarszczek – uszkadza włókna kolagenowe, może przyczynić się do rozwoju czerniaka, o przebarwieniach i plamach nie wspominając. 

Literatura:

www.bio-med.pl

www.yournaturalside.eu

kosmetologiaestetyczna.com (2.2017)

www.dziecisawazne.pl