Sprzątanie jest konieczne, aby pozbywać się kurzu, brudu i nadmiaru bakterii z naszego otoczenia. Nie bez znaczenia jest także komfort psychiczny, który zapewnia nam posiadanie czystego i zadbanego domu. Jednak wielu z nas wydaje się, że należy zwracać uwagę jedynie na składy kosmetyków oraz produktów spożywczych, a chemia gospodarcza, której używamy, jest zwyczajnie pomijana. A płyny do mycia naczyń, proszki i płyny do prania, płyny do płukania, wreszcie chemia do WC i łazienki, wszelkie środki do mycia kabin, szyb, fug, kuchenek i piekarników oraz pielęgnacji mebli towarzyszą nam codziennie lub kilka razy w tygodniu. Są wdychane i wchłaniane przez nas i naszych domowników oraz zwierzęta domowe. Nie bez znaczenia jest także skład środków używanych do prania naszych ubrań, pościeli i ręczników. Mają bliski kontakt ze skórą, dlatego ryzyko podrażnienia u osób podatnych jest duże, zwłaszcza, gdy ich nadużywamy.
Negatywne oddziaływanie środków chemicznych dotyka nas szczególnie, gdy cierpimy na alergie, choroby autoimmunologiczne oraz problemy z układem oddechowym. Najbardziej szkodzi nam przede wszystkim niewłaściwe używanie domowej chemii i stosowanie kilku produktów jednocześnie na ten sam problem.
Pamiętajmy także, że dzieci wraz z niedojrzałym układem odpornościowym i podatnością na podrażnienia są tutaj narażone szczególnie. Nigdy nie powinny towarzyszyć nam w sprzątaniu z udziałem drażniących środków. Wiele chemikaliów znajdujących się w środkach czyszczących ma właściwości żrące, może podrażniać skórę i układ oddechowy, powodować alergie.
Szeroki grono naukowców uważa, że długotrwałe narażenie na działanie chemikaliów o niskim stężeniu, takich jak chemia ze środków czyszczących lub pyłów, które znajdują się w powietrzu w domowych gospodarstwach, nie jest obojętne dla naszego zdrowia. Testy oddziaływania określonych substancji na organizm człowieka zazwyczaj odbywają się z zastosowaniem pojedynczych związków chemicznych. Jednak w realnym świecie, każdego dnia wszyscy jesteśmy narażeni na działanie różnych substancji. Można zmniejszyć ryzyko ekspozycji, wybierając bezpieczniejsze produkty: chemię ekologiczną i biodegradowalnąoraz naturalne środki wprost z naszej kuchni: ocet, sodę czy sól.
Co znajduje się w konwencjonalnych środkach do higieny naszego domu?
- substancje czyszczące – rozkładają lub rozpuszczają cząstki brudu. W tym celu stosuje się kwasy, zasady i środki powierzchniowo czynne. Mogą podrażniać skórę oraz płuca. Środki powierzchniowo czynne są niebezpieczne dla środowiska. Bywają niezbędne do czyszczenia szczególnie zabrudzonych powierzchni, jednak trzeba ich używać ze szczególną ostrożnością,
- środki dezynfekujące – stosowane do likwidacji bakterii. Mogą zakłócać procesy oczyszczania ścieków, działają drażniąco na skórę, zaaplikowane bezpośrednio na skórę mogą spowodować poparzenie,
- rozpuszczalniki – stanowią składnik rozpuszczający w detergentach, nadając im odpowiednią konsystencję. Wdychane przez dłuższy czas mogą wywoływać zawroty głowy lub nudności. Mogą mieć działanie rakotwórcze. Dlatego warto wybierać produkty na bazie wody, które nie potrzebują dodatkowego rozpuszczalnika.
- środki zapachowe - są mieszaninami wielu substancji chemicznych, mogących podrażniać skórę i płuca. Warto zaakceptować fakt, że coś co jest czyste nie pachnie brzydko i nie ma potrzeby dodawania substancji zapachowych. Dotyczy to również odświeżaczy powietrza, tak powszechnych w naszych domach. Warto często wietrzyć pomieszczenia i używać olejków eterycznych w postaci naturalnej do aromatyzowania powietrza, jeśli faktycznie istnieje taka potrzeba,
- rozjaśniacze optyczne - stosuje się je w proszkach do prania. Wiążą się z materiałem tekstylnym i zmieniają jego wygląd, ale w rzeczywistości nie usuwają brudu.
- wybielacze - zwykle bardzo agresywne związki barwiące, często na bazie chloru. Wdychanie ich oparów może uszkodzić błony śluzowe, a kontakt ze skórą może spowodować poważne oparzenia.
Jakie składniki chemii domowej szczególnie szkodzą?
- Substancje dezynfekujące, konserwanty:
formaldehydy i substancje uwalniające formaldehydy- np. fenylometoksymetanol, 2-bromo-2-nitropropano-1,3-diol, 5-bromo-5-nitro-1,3-dioksan, diazolidynylan mocznika, imidazolidyno mocznik. Formaldehydy podrażniają błony śluzowe oraz mogą działać rakotwórczo. Formaldehyd stanowi jeden z głównych składników odświeżaczy powietrza, środków bakteriobójczych i odkażających, oraz produktów do czyszczenia mebli i podłóg,
Quaternium-15, DMDM hydantoina– wykazuje działanie drażniące błony śluzowe i skórę, wdychany może być rakotwórczy. Służy jako środek uniwersalny: pranie, mycie naczyń, mycie podłóg, czyszczenie mebli, odświeżanie powietrza,
triklosan- to środek antybakteryjny, stosowany w chemii gospodarczej i kosmetykach myjących od lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Może powodować alergie i wzmacniać oporność bakterii, zaburza pracę układu hormonalnego, bardzo toksyczny dla organizmów wodnych. Służy jako środek uniwersalny do czyszczenie łazienek, toalet, mebli oraz do mycia podłóg.
1,2-dichlorobenzen- toksyczny dla organizmów wodnych, drażniący środek uniwersalny: czyszczenie łazienek i toalet, odświeżanie powietrza,
2-metoksyetanol, 2-etoksyetanol– mogą upośledzać płodność, szkodliwe jest ich wdychanie, połykanie i kontakt ze skórą. Stosowany w odświeżaczach powietrza,
octan 2-etoksyetylu– może upośledzać płodność, szkodliwe jest ich wdychanie, połykanie i kontakt ze skórą. Stosowany w środkach do prania.
ftalany (DEHP, ftalan bis (2-etyloheksylu)– mogą powodować zaburzenia rozwoju i pracy układu hormonalnego oraz upośledzać płodność. Stosowane w środkach piorących,
piżma nitrowe, piżma policykliczne– stanowią duże ryzyko wystąpienia alergii, są drażniące dla skóry, kumulują się w środowisku, organizmie i kobiecym mleku, mogą zaburzać pracę układu hormonalnego. Stosowane jako środek uniwersalny: pranie, czyszczenie łazienek i toalet, odświeżanie powietrza.
- związki powierzchniowo czynne:
oktametylocyklotetrasiloksan- może powodować zaburzenia płodności i pracy układu hormonalnego. Stosowany w środkach do prania i płynach do mycia naczyń.
oktylofenole (etoksylaty)– możezaburzać pracę układu hormonalnego, kumuluje się w środowisku. Stosowany jako środek uniwersalny: pranie, czyszczenie łazienek i toalet, mycie podłóg, czyszczenie mebli.
- amoniak - palny gaz o silnym zapachu, drażniący błony śluzowe i oczy. W wyższych stężeniach może doprowadzić do problemów z oddychaniem oraz uszkodzenia wątroby i nerek. Stosowany przede wszystkim w płynach do mycia szyb, preparatach do udrażniania rur oraz środkach do czyszczenia kuchenek i łazienek.
- chlor- działa drażniąco na drogi oddechowe, oczy i skórę. Może wywołać trudności z oddychaniem i ból gardła. Chlor jest podstawowym składnikiem wybielaczy i preparatów do czyszczenia toalet.
- czwartorzędowe sole amoniowe (CSA)- wchłaniane drogą wziewną mogą wywoływać podrażnienie błon śluzowych i nieżyt dróg oddechowych oraz przyczyniać się do rozwoju astmy. W kontakcie ze skórą mogą powodować reakcje alergiczne. CSA stosuje się w środkach dezynfekujących, preparatach zmiękczających tkaniny i produktach przeznaczonych do ochrony drewna.
- dichloroizocyjanuran sodu (NaDCC)- działa drażniąco na układ oddechowy, oczy i skórę. Rozpuszczony w wodzie tworzy aktywny chlor. Stosowany głównie w środkach do mycia toalet i dezynfekcji.
- fosforany – ich może być przyczyną bólów głowy i gardła oraz kaszlu. Fosforany przedostają się do ścieków wodnych, dlatego mogą stać się przyczyną nadmiernego porostu wytwarzających toksyczne substancje glonów, wymierania ryb i zatykania urządzeń przeznaczonych do uzdatniania wody. Stanowią one składnik proszków do prania i płynów do zmywania naczyń.
- ftalany (sole i estry kwasu ftalowego) - kontakt z nimi może prowadzić do zaburzeń pracy układu hormonalnego, zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Są wykorzystywane są w produkcji środków piorących i zmiękczających tkaniny oraz preparatów do mycia szyb.
- (2-BE) 2-(butoksyetoksy)etanol- może być przyczyną podrażnień oczu i nosa, bólów głowy i wymiotów, a także do zapalenia skóry. Jest wykorzystywany w produkcji preparatów do mycia szyb, środków do czyszczenia dywanów i wykładzin oraz chemii przeznaczonej do mycia i pielęgnacji karoserii.
Co zrobić aby było lepiej?
- zamienić chemię konwencjonalną na ekologiczną, wprowadzić również kilka domowych sposobów na czysty dom. Propozycje znajdziesz tutaj,
- w kwestii detergentów warto zastosować zasadę unikania przesady, używać ich mniej i nie dopuszczać do skrajnych zabrudzeń,
- bezpośrednio po sprzątaniu koniecznie trzeba wywietrzyć pomieszczenia, w których sprzątaliśmy, a najlepiej sprzątać przy otwartych oknach. Gdy jest chłodno i otwarcie okien na oścież jest problemem, trzeba używać oczyszczaczy powietrza,
- tuż po sprzątaniu warto udać się na spacer, aby przefiltrować płuca, co zmniejszy stężenie substancji chemicznych, które wchłonęliśmy oddychając w czasie pracy,
- unikajmy środków o tym samym przeznaczeniu, ale o różnym składzie. Jeśli na przykład podczas mycia umywalki połączymy preparat z wybielaczem z preparatem zawierającym amoniak, wytworzy się toksyczny gaz - chloroamina, narażając nasze oczy i układ oddechowy na podrażnienia,
- aby uniknąć mieszania substancji wchodzących ze sobą w interakcje, warto podzielić prace sprzątające na etapy oraz unikać stosowania tych samych ściereczek podczas wykonywania różnych czynności czyszczących,
- warto zrezygnować również z odświeżaczy powietrza, które oprócz formaldehydu zawierają inne związki rakotwórcze, w tym benzen i ftalany. Odświeżacze można zastąpić naturalnymi olejkami eterycznymi lub zainwestować w oczyszczacz powietrza.
Literatura:
ekologia.pl
homespot.pl nonhazcity.eu.pl
naukowonaturalni.pl